25.09.2023

Dlaczego tyję? Najczęstsze przyczyny przybierania na wadze


Wiele osób zastanawia się od czego najbardziej się tyje? Każdy z nas stara się dbać o wygląd i zdrowie, jednak nie zawsze uda nam się od razu osiągnąć sukces. To bywa frustrujące. Jakie błędy najczęściej popełniamy? Co wpływa na wzrost masy ciała?

Aby zadbać o piękną sylwetkę, powinniśmy przyjrzeć się naszej diecie. W dzisiejszych czasach często zastanawiamy się „dlaczego tyję mimo że mało jem”? Nierzadko przyczyny tkwią i jadłospisie oraz naszym trybie życia. Czasem problemy wynikają z chorób i predyspozycji genetycznych. Jeśli jednak zależy nam na pięknym ciele, powinniśmy rzetelnie przyjrzeć się temu, co każdego dnia ląduje na naszych talerzach.

Od czego się tyje – nadwyżka kaloryczna

Większość osób, która zastanawia się: „dlaczego tyję?”, spożywa po prostu zbyt wiele kalorii. Choć wydawać może się, że jemy niewiele, bo przecież często burczy w naszych brzuchach, rzeczywistość jest zupełnie inna. Możemy jeść niewiele, ale sięgać po niezwykle kaloryczne produkty, które nie zaspokajają potrzeb naszego organizmu na substancje odżywcze, witaminy i minerały. Wiesz, że naprawdę wiele osób, które zmagają się z otyłością paradoksalnie cierpi na niedożywienie oraz na odwodnienie? Winowajcą jest wysoko przetworzona żywność, fast foody, przekąski. To prawdziwe bomby kaloryczne, które nie niosą za sobą praktycznie żadnych wartości odżywczych. Ale odejdźmy na chwilę od skrajności…

To, od czego tyje się najbardziej to przekąski, słodycze, fast foody. Nasze organizmy nie wyciągną z nich potrzebnych substancji odżywczych, ale przyswoją za to potężne ilości pustych kalorii. Pustych, bo najczęściej nie nadążamy ze spożytkowaniem tej energii. Zostaje więc ona zamieniona w tłuszcz, który gromadzi się na brzuchu, udach, ramionach. Aby utrzymać prawidłową masę ciała, należy przyjmować tyle samo kcal, ile spalamy.

Dieta to nie tylko kalorie, ale też świadomy wybór. Jest różnica między wyborem burgera, który będzie mieć ponad 500 kcal i zbilansowanego obiadu, z chudym mięsem, warzywami i kaszą. Niby oba dania będą mieć podobną wartość energetyczną, ale tylko jedno z nich dobrze wpłynie na nasze ciało, dostarczając mu porcji białka, błonnika i potrzebnych witamin.

Dlaczego tyje choć mało jem – jak stworzyć plan żywieniowy

Wiele osób uważa, że konsumuje niewiele, a nieustannie przybywa im kilogramów. Aby odnieść sukces, należy przyjrzeć się z bliska swojej diecie i zaplanować ją z głową.

  • Obliczmy swoje zapotrzebowanie energetyczne. To, ilu kalorii potrzebuje nasz organizm, zależy od wieku, chorób oraz naszego stylu życia. Przeciętna kobieta, która odnotowuje niewielką aktywność fizyczną spala dziennie około 2200 kcal, natomiast mężczyzna 2700kcal.
  • Zbilansujmy swoją dietę. Tylko nieprawidłowo zbilansowane diety sprawiają, że nieustannie czujemy się głodni. Dobrze dobrana dieta nie kieruje naszych myśli nieustannie w stronę jedzenia. Zadbajmy o to, aby organizm otrzymał właściwą porcję białka i nienasyconych kwasów tłuszczonych. Wówczas nasz organizm będzie nam wdzięczny, a my na dłużej będziemy czuć się nasyceni.
  • Wprowadźmy do diety warzywa i owoce. Nie zastępujmy ich sokami, bo gdy po nie sięgamy, zastanawiamy się: „dlaczego pomimo diety tyję?”. Owoce i warzywa – najlepiej surowe są nie tylko świetnym źródłem witamin, ale i błonnika, który ma wpływ na uczucie sytości i prawidłową pracę jelit.
  • Odstawmy słodycze. To, od czego tyjemy to również cukry proste. Znajdziemy je we wszystkich słodkościach i fast foodach. W barach szybkiej obsługi zdarza się, że trafiają też do frytek i sałatek. Stanowią nie tylko zawyżanie spożytych kalorii, ale też źle wpływają na pracę trzustki, przyczyniając się do rozwoju cukrzycy, próchnicy zębów czy zapalenia dziąseł.
  • Zrezygnujmy z szybkiego jedzenia. Produkty typu fast food przynoszą więcej szkody, niż pożytku. Ich zapach sprawia, że mamy ochotę po nie sięgnąć, ale w rzeczywistości to najgorszy wybór żywieniowy, jakiego można dokonać. Składają się bardzo często z tłuszczów trans, które niekorzystnie wpływają na nasze organizmy, powodując nie tylko nadwagę i otyłość. Sprzyjają rozwojowi chorób wieńcowych, podnoszą cholesterol, cukier, sprzyjają cukrzycy. Do tego wszystkiego, nie nasycają nas na długo.
  • Unikajmy alkoholu. Alkohol nie jest zdrowy – to wie chyba każdy. Nie każdy jednak wie, że to również puste kalorie. Niekorzystnie wpływa na nerki, wątrobę i układ nerwowy. Sprzyja rozwojowi uzależnienia. O wiele lepiej jest sięgnąć po wodę mineralną, której powinniśmy spożywać około 1,5l dziennie. Możemy też zdecydować się na napoje bez cukru 0% - na przykład piwo bezalkoholowe jest bogatym źródłem witaminy B, ma mniej kalorii, niż tradycyjne i ułatwia zasypianie.

Dlaczego tyję z dnia na dzień – czy to w ogóle możliwe?

Niektóre osoby uważają, że przybywa im kilogramów od samego „wąchania” potrawy. Wystarczy chwila, spojrzenie na jedzenie, a na wadze pojawiają się +2 kilogramy. Jest kilka przyczyn nagłego wzrostu masy ciała, nawet przy trzymaniu się diety. Dlatego przed rozpoczęciem odchudzania, warto przeprowadzić komplet badań.

  • Cukrzyca typu II – jest to choroba metaboliczna. Jej przyczyną są zaburzenia pracy gospodarki węglowodanowej. Mówimy tu o przewlekłej hiperglikemii, co oznacza nieustannie podwyższonym poziomem cukru we krwi. Bardzo często zaawansowana cukrzyca wymaga leczenia farmakologicznego. Nierzadko wiąże się z nadwagą i otyłością. Pacjenci cierpiący na cukrzycę często pytają: „dlaczego tyję tylko w brzuchu?” – charakterystyczna dla nich jest otyłość brzuszna oraz figura typu jabłko.
  • Insulinooporność – to niska wrażliwość tkanek na działanie insuliny. Dochodzi do niej w przypadku zbyt dużego spożywania węglowodanów oraz produktów o wysokim indeksie glikemicznym. Stan przedcukrzycowy.
  • Zaburzenia gospodarki hormonalnej – hormony mają ogromny wpływ na nasz wygląd oraz przemianę materii. Gdy dochodzi do zaburzeń w obrębie ich produkcji, możemy mieć do czynienia ze wzrostem masy ciała. Powodem może być niedoczynność tarczycy czy leptynooporność.
  • Menopauza – nasze organizmy z wiekiem się zmieniają. Powinniśmy więc modyfikować naszą dietę i dopasowywać ją do potrzeb ciała. Dlaczego tyjemy po 40? Zmienia się praca naszego organizmu, wydziela on mniej hormonów. W przypadku kobiet, około 50 roku życia dochodzi do przewagi estrogenowej, co sprzyja odkładaniu się tłuszczu.
  • Genetyka – choć wiele osób usprawiedliwia to, dlaczego tyje genami właśnie, to przyczyna ta nie występuje tak często. Zdarza się, że mamy predyspozycje do tycia po naszych przodkach. Zawsze jednak towarzyszy temu pewien czynnik uwalniający. W miażdżącej większości przypadków są to nieodpowiednie nawyki żywieniowe.
  • Zajadanie stresu – to problem natury psychicznej. Zdarza się, że osoby, które żyją w silnym stresie – zaczynają podjadać (czasami nawet nieświadomie!). Stres jest czymś, od czego można tyć, choć nie bezpośrednio. To katalizator, pociągający za sobą dalsze konsekwencje.
  • Zatrzymywanie wody w organizmie – wielu z nas pije za mało wody w ciągu dnia. Dodatkowo – jeśli chodzi o kobiety, poszczególne fazy cyklu menstruacyjnego mogą wpływać na zatrzymywanie wody w organizmie. Jak się z tym uporać? Zwiększyć podaż płynów!
  • Brak snu – sen jest bardzo ważny nie tylko dla naszej urody i zdrowia, ale też sylwetki. Gdy jesteśmy niewyspani, bardzo często odczuwamy wilczy głód. Jednocześnie słabnie nasza przemiana materii, co sprzyja pojawianiu się dodatkowych kilogramów.

Dlaczego tyję na ujemnym bilansie kalorycznym? Odpowiedź jest prosta

Jeśli zastanawiasz się: dlaczego tyję mimo diety, prawdopodobnie wcale nie jesteś w deficycie. Bardzo często zdarza się, że wydaje się nam, że nasza dieta jest odpowiednio zbilansowana, a do życia wprowadziliśmy aktywność. Problem w tym, że nie odmierzamy porcji, sugerowanych przez dietetyków lub dodajemy do nich „coś ekstra” np. zamiast 15 orzechów, zjadamy 20 czy 30, bo przecież „są zdrowe i małe”, do czarnej kawy dodajemy mleko i cukier. Wiele osób posiłki przygotowuje „na oko”, a dodatkowo dokładnie wymierzoną dietę urozmaica np. sokami i słodzonymi napojami. To, dlaczego tyje mimo diety i ćwiczeń dana osoba, wprawdzie wiąże się głównie z nieprawidłowo wprowadzaną dietą. Nasz organizm nie spala tylu kalorii, ilu mu dostarczamy.

Od jakiegoś czasu niezwykle popularna jest też dieta keto. Jeśli okazuje się, że na nas nie działa, oznacza to, że wprowadziliśmy ją w nieprawidłowy sposób. Choć wydaje się, że jej zasady są proste – mamy do czynienia z konkretnymi etapami i listą produktów dozwolonych, jak i zakazanych, nadal potrzebujemy deficytu kalorycznego. To, dlaczego tyje na keto dana osoba, zależy w głównej mierze od tego, ile ostatecznie kalorii spożywa w ciągu dnia.

Jak ogarnąć zapotrzebowanie energetyczne?

Skoro wiemy już od czego najbardziej tyjemy, porozmawiajmy jak sobie z tym poradzić, bo nie musimy pozostawać sami z tym problemem. Świetną opcją będzie catering dietetyczny. W tym przypadku nie ma mowy o przekraczaniu deficytu kalorycznego posiłkami i przekąskami. Codziennie otrzymujemy dokładnie wyliczone i odmierzone porcje konkretnych posiłków. Jeśli będziemy do tego spożywać wodę oraz napoje bez cukru i będziemy stronić od alkoholu – z pewnością uda się nam osiągnąć sukces.

Warto zapoznać się z ofertą Fit Apetit, ponieważ proponujemy różnorodne rozwiązania, które można dopasować do swoich potrzeb. Przygotowaliśmy zestawy m.in. o obniżonym indeksie glikemicznym czy dla osób, które chcą przejść w bezpieczny sposób na keto.


Bibliografia:

1. Effect of YOYO-1 on the mechanical properties of DNA, Binu Kundukad, Jie Yanabcd and Patrick S. Doyle
2. Caloric restriction, John R. Speakman, Sharon E. Mitchell
3. Caloric restriction in humans: Potential pitfalls and health concerns, Amie J. Dirks, Christiaan Leeuwenburgh
4. Intermittent versus daily calorie restriction: which diet regimen is more effective for weight loss? K. A. Varady

Autor: Dietetyk kliniczny FitApetit

Skorzystaj z oferty FitApetit

Czytaj więcej:

Dieta dopasowania do Twoich potrzeb

Wybierz stałą dietę lub skomponuj swoje menu, wybór należy do Ciebie.

od czego się tyje

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.